Stato e padroni

Stato e padroni

słowa: aut. niezn., ok. 1967-1973
muzyka: Józef Pławiński

(Na melodię piosenki „Warszawianka 1905”)

La [Dm]classe operaia, compagni, è all’attacco,
[A]Stato e padroni non la [Dm]possono fermare,
[Dm]niente operai curvi più a lavorare
ma [A]tutti uniti siamo [Dm]pronti a lotta[C]re.
[F]“No” al lavoro [C]salariato,
unità di tutti [A]gli operai
[Dm]Il comunismo è il nostro programma,
[A]con il Partito conquisti[Dm]amo il pote[C]re.

[F]Stato e padroni, [C]fate attenzione,
nasce il Partito dell’[A]insurrezione;
Po[Dm]tere operaio e rivoluzione,
[A]bandiere rosse e comu[Dm]nismo [A]sa[Dm]rà.

Nessun o tutti, o tutto o niente,
e solo insieme che dobbiamo lottare,
o i fucili o le catene:
questa è la scelta che ci resta da fare.
Compagni, avanti per il Partito,
contro lo Stato lotta armata sarà;
con la conquista di tutto il potere
la dittatura operaia verrà.

Stato e padroni…

I proletari son pronti alla lotta,
pane e lavoro non vogliono più,
non c’è da perdere che le catene
e c’è un intero mondo da guadagnare.
Via dalle linee, prendiamo il fucile,
forza compagni, alla guerra civile!
Agnelli, Pirelli, Restivo, Colombo,
non più parole, ma piogge di piombo!

Stato e padroni…/x2


Stato e padroni, śpiewane na melodię Warszawianki 1905 był hymnem lewicowej grupy Potere Operaio (Władza Robotnicza) aktywnej we Włoszech od 1967 do 1973 r.

O cara moglie

O cara moglie

słowa i muzyka: Ivan Della Mea, 1978

O cara [C]moglie, sta[G7]sera ti [C]prego,
dì a mio [F]figlio che [G7]vada a dorm[C]ire,
perchè le [F]cose che [G7]io ho da [C]dire
non sono [F]cose che [G7]deve sen[C]tir. [G7]

Proprio sta[C]mane [G7]là sul la[C]voro,
con il sor[F]riso del [G7]caposezi[C]one,
mi è arri[F]vata la [G7]liquidazi[C]one,
m’han licenzi[F]ato [G7]senza pie[C]tà. [G7]

E la ragione è perchè ho scioperato
per la difesa dei nostri diritti,
per la difesa del mio sindacato,
del mio lavoro, della libertà.

Quando la lotta è di tutti per tutti
il tuo padrone, vedrai, cederà;

se invece vince è perchè i crumiri
gli dan la forza che lui non ha.

Questo si è visto davanti ai cancelli:
noi si chiamava i compagni alla lotta,
ecco: il padrone fa un cenno, una mossa,
e un dopo l’altro cominciano a entrar.

O cara moglie, dovevi vederli
venir avanti curvati e piegati;
e noi gridare: crumiri, venduti!
e loro dritti senza guardar.

Quei poveretti facevano pena
ma dietro loro, la sul portone,
rideva allegro il porco padrone:
l’ho maledetto senza pietà.

O cara moglie, prima ho sbagliato,
dì a mio figlio che venga a sentire,
chè ha da capire che cosa vuol dire
lottare per la libertà/x2

chè ha da capire che cosa vuol dire
lottare per la libertà.


Utwór Ivana Della Mei z albumu „Ho male all’orologio” z 1978 roku. Opowiada o pracowniku zwolnionym za strajk w obronie „naszych praw, mojego związku zawodowego, mojej pracy i wolności”, który opisuje swojej żonie walkę w zakładzie pracy z łamistrajkami.

Warszawianka 1905

Warszawianka 1905

słowa: Wacław Święcicki
muzyka: Józef Pławiński
1883

[Dm]Śmiało podnieśmy sztandar nasz w górę,
[A]Choć burza wrogich [Dm]żywiołów wy[C]je,
[Dm]Choć nas dziś gnębią siły ponure,
[A]Chociaż niepewne [Dm]jutro niczy[C]je.

[F]O, bo to sztandar [C]całej ludzkości,
To hasło święte, [A]pieśń zmartwychwstania,
[Dm]To tryumf pracy, sprawiedliwości,
[A]To zorza wszystkich [Dm]ludów zbrata[C]nia!

[F]Naprzód, Warszawo!
[C]Na walkę krwawą,
Świętą a prawą!
[A]Marsz, marsz, Warszawo!

[Dm]Naprzód, Warszawo!
Na walkę krwawą,
[A]Świętą a prawą!
[Dm]Marsz, War[A]szawo, [Dm]marsz!

Dziś, gdy roboczy lud ginie z głodu,
Zbrodnią w rozkoszy tonąć jak w błocie,
I hańba temu, kto z nas za młodu,
Lęka się stanąć choć na szafocie!

O, nie bez śladu każdy z tych skona,
Co życie sprawie oddają w darze,
Bo nasz zwycięski śpiew ich imiona
Milionom ludzi ku czci przekaże!

Naprzód Warszawo!…

Hurra! Zerwijmy z carów korony,
Gdy ludy dotąd chodzą w cierniowej,
I w krwi zatopmy nadgniłe trony,
Spurpurowiałe we krwi ludowej!

Ha! Zemsta straszna dzisiejszym katom,
Co wysysają życie z milionów.
Ha! Zemsta carom i plutokratom,
A przyjdzie żniwo przyszłości plonów!

Naprzód Warszawo!…


Warszawianka 1905 roku to najsłynniejsza polska pieśń, znana na wszystkich kontynentach i śpiewana w dziesiątkach języków. Napisał ją Wacław Święcicki podczas odsiadywania wyroku za działalność socjalistyczną w X pawilonie Cytadeli Warszawskiej. Za mury więzienne przekazał tekst w postaci oryginalnego grypsu, kropkując odpowiednie litery w Panu Tadeuszu. Pierwszy raz tekst został wydrukowany 15 września 1883 roku w pierwszym numerze pisma Proletariat.

Na ulicach zaśpiewano ją po raz pierwszy poza gronem socjalistów w marcu 1885 roku czasie demonstracji ulicznej w Warszawie. Pieśń swą nazwę zyskała podczas manifestacji 1-majowej 1905 roku, kiedy to stała się hymnem demonstrujących robotników. Kompozytorem muzyki opartej na Marszu Żuawów jest Józef Pławiński, działacz socjalistyczny osadzony w Cytadeli wraz ze Święcickim. W 1880 sąd carski skazał go na dożywotnie osiedlenie na Syberii. Zmarł podczas podróży.

Na melodię Warszawianki 1905 roku śpiewana jest najpopularniejsza pieśń hiszpańskich anarchistów A las barricadas, walczących w Rewolucji Hiszpańskiej 1936. Do dziś jest hymnem związku zawodowego Krajowa Konfederacja Pracy (CNT). Z kolei we Włoszech, pod nazwą Stato e padroni, była hymnem grupy Potere Operaio (Władza Robotnicza), powstałej w wyniku strajków robotniczo-studenckich w 1968 roku.

O historii i znaczeniu „Warszawianki 1905” fascynująco piszą Filip Lech i Jacek Plewicki na stronie Krytyki Polityycznej.

Na melodię „Warszawianki” śpiewana jest również pochodząca z tego samego okresu „Łodzianka”, włoska piosenka „Stato e padroni” z lat 1960., a także polska „Na dzień pierwszego maja” z 1889 r.

¡El pueblo unido jamás será vencido!

El pueblo unido jamás será vencido

słowa i muzyka: Sergio Ortega / Quillapayun, 1973

¡El pueblo unido jamás será vencido!
¡El pueblo unido jamás será vencido!
¡El [Am]pueblo un[C]ido ja[F]más será ven[E]cido!
¡El [Am]pueblo un[C]ido ja[F]más será ven[E]cido!

De [Am]pie, can[C]tar
que [F]vamos a triunP[E]far.
A[Am]vanzan [C]ya
ban[F]deras de uni[E]dad.
Y [Dm]tú vend[G]rás
march[C]ando junto a [Am]
y [F]así ve[E]rás
tu [Am]canto y tu ban[D7]dera flore[Dm]cer,
la [G]luz
de un [C]rojo amane[Am]cer
a[F]nuncia [E]ya
la [Am]vida [E]que vend[Am]rá.

De pie, luchar
el pueblo va a triunfar.
Será mejor
la vida que vendrá
a conquistar
nuestra felicidad
y en un clamor
mil voces de combate se alzarán
dirán
canción de libertad
con decisión
la patria vencerá.

Y ahora el pueblo
que se alza en la lucha
con voz de gigante
gritando: ¡adelante!

El pueblo unido jamás será vencido…

La patria está
forjando la unidad
de norte a sur
se movilizará
desde el salar
ardiente y mineral
al bosque austral
unidos en la lucha y el trabajo
irán
la patria cubrirán,
su paso ya
anuncia el porvenir.

De pie, cantar
el pueblo va a triunfar
millones ya,
imponen la verdad,
de acero son
ardiente batallón
sus manos van
llevando la justicia y la razón
mujer
con fuego y con valor
ya estás aquí
junto al trabajador.
El pueblo unido jamás será vencido…


¡El pueblo unido, jamás será vencido!, utwór napisany przez Sergia Ortegę i zespół Quillapayun w 1973 roku, od zawsze związany był z rządami Salvadora Allende w Chile. Tytuł ma swoje źródło w sloganie używanym w jego kampanii wyborczej. Towarzyszył także chilijskiemu ruchowi oporu przeciwko dyktaturze Pinocheta. Spopularyzowany został przez chilijską grupę Inti Illimani, która otrzymała azyl polityczny we Włoszech. Od tamtej pory El Pueblo śpiewane było przez m.in. irańską antymonarchistyczną opozycję, czy grecką Syrizę.

Machnowszczyna

Machnowszczyna

słowa: aut. niezn.
muzyka: T. Atourov i S. Alimov

(Na melodię piosenki „La Makhnovtchina”)

Machnowsz[Am]czyna, Machnowszczyna
Pokaz[C]ała [G]jak się [C]bić.
/Dziś znów [F]walka się zaczyna,
Już nie [C]wolno w [E]dybach [Am]tkwić./ x2

Won gra[Am]nice, won kajdany,
Znów po[C]wiewa [G]sztandar [C]nasz.
/Dość słów [F]o wolności mamy
Czas już [C]podnieść w [E]górę [Am]pięść!/ x2

Precz z tyranią biurokratów,
Banków, armii, klechów, glin!
/Z nami kochający wolność,
Przeciw tylko skurwysyn!/ x2

Bat’ki Machno, wspomnij czasy,
Kiedy w walce brak ci sił,
/Jak na stepach Ukrainy
Białych i czerwonych bił!/ x2


Polska wersja francuskiej piosenki o chłopskiej rewolucji anarchistycznej na Ukrainie „La Makhnovtchina”. Tłumaczenie na język polski, którego autor pozostaje nieznany, nie jest zgodne z tekstem francuskim.