W zie[C]loność i kwiaty wio[Dm]senne odziany
za[G]witał dzień Pierwszy Ma[C]jowy,
I [C]naraz na obu pół[Dm]kulach światowych
Za[G]huczał ocean lu[C]dowy.
Ref. Dziś [F]nikt nas do pracy nie [C]zmusi
Bo [F]dzień ten przez lud jest ob[C]rany,
By [C]poczuł, by poznał swą [Dm]godność człowieczą,
By [G]zerwał, by skruszył kaj[C]dany.
I nasz proletariusz nie ostał się w tyle,
I on dziś ogląda blask słońca,
Paradom, zabawie poświęca dzień cały,
wszak dzień ten jest dniem nędzy końca.
Dziś nikt nas do pracy nie zmusi…
Hej, bracia! Dziś spokój niech czoła nam zdobi!
Precz z troską, cierpieniem i łzami!
Niech każda godzina w radości nam mija!
Dziś nie ma nikogo nad nami.
Dziś nikt nas do pracy nie zmusi…
Gdy milczy stuk młotów i koła nie warczą,
My chodźmy, gdzie zieleń lśni cudna.
Na łonie przyrody niech duch się pokrzepi,
Bo walka wnet czeka nas żmudna.
Dziś nikt nas do pracy nie zmusi…
Świat stary ostatnie już siły wytęża,
Podpiera swe trony, ołtarze,
I słońca nowego wschód groźny, straszliwy,
Powstrzymać chcą siłą mocarze.
Dziś nikt nas do pracy nie zmusi…
Lecz nas manlicherów ni prochy bezdymne
Nie w stanie nam zachwiać odwagi.
Kto leje, kto kuje, kto dźwiga broń ową,
To także niemałej jest wagi.
Dziś nikt nas do pracy nie zmusi…
Spokojnie, z uśmiechem, pogardy na ustach
patrzymy na wroga każdego,
Szyderstwa ni klątwy nas wstrzymać nie mogą
w dążeniu do celu wzniosłego.
Dziś nikt nas do pracy nie zmusi…
Swoboda, braterstwo i równość to hasła,
Nasz sztandar czerwieni się krwawy,
A Pierwszy dzień Maja słoneczny, pogodny
Niech będzie ludowej dniem sprawy!
Dziś nikt nas do pracy nie zmusi…